sobota, 23 lutego 2019

Top wcierki do skóry głowy i na porost włosów 2019

Najczęściej zadawanym do mnie pytaniem jest pytanie o najlepsze wcierki do włosów. Na swojej głowie przez wiele lat testowałam różne wcierki. Właściwie to ciągle coś wcieram. Stworzyłam więc dla Was ranking najlepszych wcierek. Minęło sporo czasu zanim udało mi się go stworzyć, bo każda wcierka wymagała swojego czasu. Ranking jest subiektywny, więc możecie traktować go jedynie jako podpowiedź i nakierowanie a nie remedium na wszelkie problemy.






Co ważne, zanim zaczniesz cokolwiek wcierać w skórę głowy, upewnij się, że nie masz z nią problemów.

Nie pojawiały się:

  • swędzenie
  • pieczenie
  • zaczerwienienia
  • stany zapalne
  • wypadające włosy
  • łupież
  • łojotok
  • łuszczyca
W przeciwnym wypadku skontaktuj się z trychologiem lub dermatologiem.
Zacznę od tego jaką mam skórę głowy.
Nazywam ją żelazną. Ponieważ jest gruba, ciężko ją dobrze oczyścić, ale za to mogę na nią nakładać co mi się podoba, bo jak do tej pory nic mi nie zaszkodziło. Wymaga mycia co około 2/3 dni. Lubi wcierki alkoholowe i mocne w działaniu. 

Absolutny numer 1

Trychologiczny Lotion Dsd de luxe 3.4.2. - 210 zł




Mój wcierkowy ulubieniec. Jest idealny pod każdym względem. Po prostu nie ma żadnego 'ale'.
Niezwykle wydajny. Butelka z atomizerem, najwygodniejsza w użyciu. Zapach jest przyjemny. Przyrost włosa rekordowy. Mnóstwo babyhair. Przyjemne uczucie ciepła na skórze głowy i widoczny wyraźnie gołym okiem zwiększony przepływ krwi. Włosy świeże jeszcze dłużej, odbite od nasady. Mocne, grube, błyszczące włosy. Nic dodać, nic ująć.  Idealna do mojej skóry głowy.



Numer 2


Bio serum łopianowe- ok. 18 zł


O tej wcierce już pisałam w poście TU. Idealnie sprawdziła się na zakolach. Post wymaga edytowania. Wtedy pojawiły się zaczerwienienia, ale ustąpiły. Nadal od czasu do czasu jej używam i polecam jako tańszy odpowiednik. Wiem  też, że kilka osób przetestowało ją z mojego polecenia i informacja zwrotna jaką otrzymałam była bardzo pozytywna. Trzeba jej szukać w sklepach zielarskich lub przez internet.



Numer 3


Tricovital trychologiczne serum pobudzające odrost włosów - dostępne tylko u trychologa! - ok 125 zł




Produkty Tricoart znacie już doskonale jeśli stale obserwujecie mnie na FB. To serum powyżej pomogło już niejednej osobie, której włosy postanowiły gwałtownie wypadać. Jest to dermokosmetyk, który potrafi zdziałać cuda, dlatego zasługuje zdecydowanie na podium. Łatwy w użyciu, dzięki genialnej pompce, która też pozwala nam na mądre wykorzystanie kosmetyku tak, by posłużył nam jak najdłużej. Wspaniałe uczucie świeżości. Czas działania wcierki to około 3 miesiące. Włosy stają się wyraźnie grubsze, odżywione, odporne na uszkodzenia. Nie zwiększa przetłuszczania włosów a wręcz pozostawia włosy świeże i przyjemne w dotyku. Daję duuużą okejkę.



A co się sprawdziło u Was?
Dajcie znać w komentarzach :)




2 komentarze:

  1. Muszę przyznać, że o żadnej z tych wcierek nawet wcześniej nie słyszałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Najlepsza dla mnie jest BANFI .Wlosy zaczely rosnac tam gdzie ich wczesniej nie bylo.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...