piątek, 11 lipca 2014

Odżywka z lnem i rumiankiem, bez spłukiwania, Joanna Naturia- recenzja

Wracamy do włosów, czyli tego co lubię najbardziej. Przesuszone i zniszczone mają problem z dociążeniem. Fruwają na wietrze jak piórka, przy tym niesamowicie się plączą i zaczepiają o siebie nawzajem. Efekt wygląda kiepsko. Najlepiej byłoby, by były wygładzone i sypkie. Szczególnie ciężko taki efekt uzyskać przy włosach falowanych lub kręconych.
Ta odżywka Wam w tym pomoże.

Odżywka bez spłukiwania z lnem i rumiankiem, Joanna Naturia

Od producenta:
Wyciągi roślinne doskonale pielęgnują włosy: len je odżywia i nawilża oraz ułatwia układanie, a rumianek zawiera wiele cennych substancji o działaniu łagodzącym, ochronnym i regenerującym.
Włosy są łatwiejsze w rozczesywaniu i układaniu, odzyskują witalność i mniej się elektryzują. Stają się miękkie i sprężyste.
Odżywka bez spłukiwania. 


Skład: Aqua, Cetyl Alcohol, Cetearyl Alcohol, Stearalkonium Chloride, PEG-20 Stearate, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Cetrimonium Chloride, Isopropyl Alcohol, Panthenol, Linum Usitatissimum Extract, Chamomilla Recutita Extract, Propylene Glycol, Butylene Glycol, Citric Acid, Parfum, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Citronellol, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone

Cena : 4,60 zł




Moja opinia:

To była moja pierwsza odżywka z serii 'bez spłukiwania'. Trochę bałam się efektu obciążenia, ale kto nie ryzykuje ten nie ma, więc skusiłam się. Opakowanie bardzo ładne, czytelne, estetyczne i wygodne. Konsystencja jest bardzo lejąca, zdarzało mi się wylać na rękę trochę za dużo, jednak to nie problem, bo ciężko z nią przesadzić na włosach. Zapach jest bardzo przyjemny, świeży, utrzymuje się na włosach około dnia. Wydajność pomimo rzadkiej konsystencji jest zadowalająca. Przejdźmy do tego co najważniejsze, czyli działanie. Tak jak już wspomniałam, moim zdaniem odżywka najlepiej spisze się u kręconowłosych i włosów falowanych. Taki rodzaj włosa najczęściej spotyka się z puchem. Jeśli dojdzie to tego jeszcze zniszczenie i przesuszenie to mamy włosową katastrofę.  Odżywka pozwala na zdyscyplinowanie włosów, ujarzmienie i wygładzenie. Zdecydowanie polubiły się z nią moje loki, przy ugniataniu na wilgotno daje piękny efekt. Nagle na głowie zamiast piór, uzyskujemy sprężysty skręt. Ponadto włosy łatwiej się rozczesują, mniej plączą i zdecydowanie są bardziej elastyczne. Nie uważam, że to ideał, bo moje włosy szybko się do niej przyzwyczajają i muszę jej używać tylko co jakiś czas. Ale za taką cenę warto o efekt nawet co jakiś czas.
Warto wypróbować :)


Miałyście?
Jakie jest Wasze zdanie?


57 komentarzy:

  1. szkoda, ze mam uczulenie na rumianek bo chętnie bym wypróbowała ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeny, ja bym umarła, gdybym miała uczulenie na rumianek :D uwielbiam go w kosmetykach !:)

      Usuń
    2. ja tak samo :D szampony i odżywki rumiankowe^^

      Usuń
  2. mialam z pokrzywa i tez sobie chwale :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja używam odżywek bez spłukiwania Ziaji i bardzo je lubię. Tę odżywkę też wkrótce wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ziaja to chyba jedyne kosmetyki, które obciążają mi włosy :D

      Usuń
  4. Mam wersję do włosów przetłuszczających się i kupiłam ją za równe 4 zł. Również daje fajny efekt - włosy są błyszczące i miękkie. :) W tej wersji też za dużo się wylewa z opakowania, wydaje mi się, że dziurka jest za duża do takiej konsystencji ;/

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie wczoraj skończyłam opakowanie. Bardzo spodobał mi się jej zapach. Oprócz ułatwienia rozczesywania nie zrobiła nic. Ale za taką cenę i wydajność można spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam. Jakoś jestem sceptycznie nastawiona do kosmetyków do włosów z Joanny. Miałam kiedyś od nich szampon i musiałam wykorzystać go do mycia podłogi bo do włosów się nie nadawał... Może odżywki mają lepsze... ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie po użyciu byłby chyba makaron na głowie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. chyba to jest jedyna wersja której jeszcze nie miałam :) ale odżywki znam i bardzo lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uzywalam ja kiedys, ale nie pamietam efektow.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam, nie lubię odżywek bez spłukiwania.

    OdpowiedzUsuń
  11. Mialam, ale niestety moim wlosietom srednio podpasowala, mialam wrazenie, ze je przesusza ;( Byly one wowczas w dosc kiepskiej kondycji, wiec moze jeszcze kiedys dam jej szanse ;) Super Kochana, ze u Ciebie sie swietnie sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Warto mieć ją na uwadze szczególnie jeśli chodzi o cenę :)

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
    http://www.hushaaabye.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo lubię tę wersję odżywki od Joanny.

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam ją na swojej liście i mimo to ciągle zapominam kupić. Przy najbliższej okazji postaram się to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie miałam jej ale słyszałam, że to fajna i nie droga odżywka drogeryjna :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Dawno temu miałam wersję z rumiankiem. Ja niestety nie mogę sobie pozwolić na odżywki bez spłukiwania - strasznie obciążają mi włosy :/

    OdpowiedzUsuń
  17. To chyba cos idealnego dla moich wlosow ! Wielkie dzieki za ten wpis, jak tylko ja gdzies spotkam od razu kupuje ;) z joanny mialam wersje miod i cytryna odzywke bs i szampon, odzywka byla super wiec mam nadzieje, ze i ta sie u mnie sprawdzi ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajna cena, aa z siemienia lnianego to sama sobie robię maseczkę:):)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja mam proste włosy, ale bardzo gęste i puszą się okrutnie, więc chyba i ja spróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  20. tej nie miałam, kiedyś spróbuje :D jak na razie w moich łapkach była tylko ta z miodem i ta z zieloną herbatą :)

    OdpowiedzUsuń
  21. uwielbiam te serie do włosów joanny odżywek bs:)

    OdpowiedzUsuń
  22. cena faktycznie bardzo korzystna, i jak efekty są no to świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Lubię ją do ugniatania na mokro tak jak i w Twoim wypadku oraz do tworzenia peelingu cukrowego :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie miałam, ale kupiłam czerwoną z Joanny (zapomniałam jaka to :D), która czeka na wypróbowanie.

    OdpowiedzUsuń
  25. Rumiankowej nie próbowałam ale miałam z miodem i fajnie się sprawdzała :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Kurcze, zawsze takie odżywki bez spłukiwania omijałam szerokim łukiem, ale chyba czas się przełamać! :-) Pozdrawiam :-*

    OdpowiedzUsuń
  27. kupiłam ją żeby wraz ze słońcem rozjaśnić sobie ombre - świetnie zadziała na Twoje blond włosy ;D

    OdpowiedzUsuń
  28. przerazaja mnie takie odzywki ktore nei sa w sprayu w sensie ze sa bez splukiwania, zawsze mam wrazenie ze mi mega moze obciazyc wlosy ;o... ale hmm ciekawe czy maja inna wersje do wlosow ciemniejszych ^^ bo rumianek mi wyplowi kolor xD

    OdpowiedzUsuń
  29. jako dziecko używałam tych odzywek, ale tej nie miałam bo nie lubię rumianku..
    obserwuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. U mnie się one niestety nie sprawdzają :(

    OdpowiedzUsuń
  31. Nie miałam jeszcze odżywki bez spłukiwania, ale chyba nie chcę mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  32. miałam jedną odżywkę z tej serii i się nie polubiłyśmy.. :-(

    OdpowiedzUsuń
  33. no mam stresa przed teorią jak i praktyką... pewnie będe chodzić po ścianach:D

    OdpowiedzUsuń
  34. Musze zmienić bo już się przyzwyczaiłam:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Czytałam o niej wiele dobrego. Niestety u mnie w mieście dostępna jest tylko miód i cytryna z tej serii, która nie ujarzmia całego puchu.

    OdpowiedzUsuń
  36. mam podobna ale innej firmy:)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja używam odżywki w SPRAY'U z RADICALA i bardzo ją sobie chwalę :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Miałam kiedyś szampon z Joanny ale już nawet nie pamiętam jak był i jak działał :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Jeszcze nigdy nie używałam odżywek bez spłukiwania :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Za taką cenę to aż grzech nie spróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  41. Ostatnio też testuję kosmetyki z Naturii i jak na razie sprawdzają się świetnie :) tej jeszcze nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  42. Mam i ja, nawet całkiem lubię, aczkolwiek zmieniłabym opakowanie :D

    OdpowiedzUsuń
  43. Bardzo lubię odżywki bez spłukiwania :) Może się skuszę i na tą...

    OdpowiedzUsuń
  44. Wydaje mi się, że za taką cenę to warto spróbować, a nuż u mnie też się sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
  45. loki ani fale chyba mi nie grożą :D

    OdpowiedzUsuń
  46. Ja swoją kupiłam za 3,99 i jak za taką cenę mi odpowiada. Dla moich włosów jest za lekka, ale jako odzywka bs jest okej :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...