Wracamy do włosów, czyli tego co lubię najbardziej. Przesuszone i zniszczone mają problem z dociążeniem. Fruwają na wietrze jak piórka, przy tym niesamowicie się plączą i zaczepiają o siebie nawzajem. Efekt wygląda kiepsko. Najlepiej byłoby, by były wygładzone i sypkie. Szczególnie ciężko taki efekt uzyskać przy włosach falowanych lub kręconych.
Ta odżywka Wam w tym pomoże.
Odżywka bez spłukiwania z lnem i rumiankiem, Joanna Naturia
Ta odżywka Wam w tym pomoże.
Odżywka bez spłukiwania z lnem i rumiankiem, Joanna Naturia
Od producenta:
Wyciągi roślinne doskonale pielęgnują włosy: len je odżywia i nawilża oraz ułatwia układanie, a rumianek zawiera wiele cennych substancji o działaniu łagodzącym, ochronnym i regenerującym.
Włosy są łatwiejsze w rozczesywaniu i układaniu, odzyskują witalność i mniej się elektryzują. Stają się miękkie i sprężyste.
Odżywka bez spłukiwania.
Skład: Aqua, Cetyl Alcohol, Cetearyl Alcohol, Stearalkonium Chloride, PEG-20 Stearate, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Cetrimonium Chloride, Isopropyl Alcohol, Panthenol, Linum Usitatissimum Extract, Chamomilla Recutita Extract, Propylene Glycol, Butylene Glycol, Citric Acid, Parfum, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Citronellol, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone
Cena : 4,60 zł
Moja opinia:
To była moja pierwsza odżywka z serii 'bez spłukiwania'. Trochę bałam się efektu obciążenia, ale kto nie ryzykuje ten nie ma, więc skusiłam się. Opakowanie bardzo ładne, czytelne, estetyczne i wygodne. Konsystencja jest bardzo lejąca, zdarzało mi się wylać na rękę trochę za dużo, jednak to nie problem, bo ciężko z nią przesadzić na włosach. Zapach jest bardzo przyjemny, świeży, utrzymuje się na włosach około dnia. Wydajność pomimo rzadkiej konsystencji jest zadowalająca. Przejdźmy do tego co najważniejsze, czyli działanie. Tak jak już wspomniałam, moim zdaniem odżywka najlepiej spisze się u kręconowłosych i włosów falowanych. Taki rodzaj włosa najczęściej spotyka się z puchem. Jeśli dojdzie to tego jeszcze zniszczenie i przesuszenie to mamy włosową katastrofę. Odżywka pozwala na zdyscyplinowanie włosów, ujarzmienie i wygładzenie. Zdecydowanie polubiły się z nią moje loki, przy ugniataniu na wilgotno daje piękny efekt. Nagle na głowie zamiast piór, uzyskujemy sprężysty skręt. Ponadto włosy łatwiej się rozczesują, mniej plączą i zdecydowanie są bardziej elastyczne. Nie uważam, że to ideał, bo moje włosy szybko się do niej przyzwyczajają i muszę jej używać tylko co jakiś czas. Ale za taką cenę warto o efekt nawet co jakiś czas.
Warto wypróbować :)
Miałyście?
Jakie jest Wasze zdanie?
szkoda, ze mam uczulenie na rumianek bo chętnie bym wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńjeny, ja bym umarła, gdybym miała uczulenie na rumianek :D uwielbiam go w kosmetykach !:)
Usuńja tak samo :D szampony i odżywki rumiankowe^^
Usuńmialam z pokrzywa i tez sobie chwale :)
OdpowiedzUsuńnie znam tej z pokrzywą ;>
UsuńJa używam odżywek bez spłukiwania Ziaji i bardzo je lubię. Tę odżywkę też wkrótce wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńZiaja to chyba jedyne kosmetyki, które obciążają mi włosy :D
UsuńMam wersję do włosów przetłuszczających się i kupiłam ją za równe 4 zł. Również daje fajny efekt - włosy są błyszczące i miękkie. :) W tej wersji też za dużo się wylewa z opakowania, wydaje mi się, że dziurka jest za duża do takiej konsystencji ;/
OdpowiedzUsuńWłaśnie wczoraj skończyłam opakowanie. Bardzo spodobał mi się jej zapach. Oprócz ułatwienia rozczesywania nie zrobiła nic. Ale za taką cenę i wydajność można spróbować :)
OdpowiedzUsuńNie miałam. Jakoś jestem sceptycznie nastawiona do kosmetyków do włosów z Joanny. Miałam kiedyś od nich szampon i musiałam wykorzystać go do mycia podłogi bo do włosów się nie nadawał... Może odżywki mają lepsze... ;)
OdpowiedzUsuńU mnie po użyciu byłby chyba makaron na głowie :D
OdpowiedzUsuńMam ją i lubię :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy :)
OdpowiedzUsuńchyba to jest jedyna wersja której jeszcze nie miałam :) ale odżywki znam i bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńUzywalam ja kiedys, ale nie pamietam efektow.
OdpowiedzUsuńNie miałam, nie lubię odżywek bez spłukiwania.
OdpowiedzUsuńNie dla moich włosków...
OdpowiedzUsuńMialam, ale niestety moim wlosietom srednio podpasowala, mialam wrazenie, ze je przesusza ;( Byly one wowczas w dosc kiepskiej kondycji, wiec moze jeszcze kiedys dam jej szanse ;) Super Kochana, ze u Ciebie sie swietnie sprawdza :)
OdpowiedzUsuńWarto mieć ją na uwadze szczególnie jeśli chodzi o cenę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie.
http://www.hushaaabye.blogspot.com
Bardzo lubię tę wersję odżywki od Joanny.
OdpowiedzUsuńMam ją na swojej liście i mimo to ciągle zapominam kupić. Przy najbliższej okazji postaram się to zmienić.
OdpowiedzUsuńNie miałam jej ale słyszałam, że to fajna i nie droga odżywka drogeryjna :)
OdpowiedzUsuńDawno temu miałam wersję z rumiankiem. Ja niestety nie mogę sobie pozwolić na odżywki bez spłukiwania - strasznie obciążają mi włosy :/
OdpowiedzUsuńTo chyba cos idealnego dla moich wlosow ! Wielkie dzieki za ten wpis, jak tylko ja gdzies spotkam od razu kupuje ;) z joanny mialam wersje miod i cytryna odzywke bs i szampon, odzywka byla super wiec mam nadzieje, ze i ta sie u mnie sprawdzi ;)
OdpowiedzUsuńFajna cena, aa z siemienia lnianego to sama sobie robię maseczkę:):)
OdpowiedzUsuńJa mam proste włosy, ale bardzo gęste i puszą się okrutnie, więc chyba i ja spróbuję.
OdpowiedzUsuńtej nie miałam, kiedyś spróbuje :D jak na razie w moich łapkach była tylko ta z miodem i ta z zieloną herbatą :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te serie do włosów joanny odżywek bs:)
OdpowiedzUsuńcena faktycznie bardzo korzystna, i jak efekty są no to świetnie :)
OdpowiedzUsuńLubię ją do ugniatania na mokro tak jak i w Twoim wypadku oraz do tworzenia peelingu cukrowego :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale kupiłam czerwoną z Joanny (zapomniałam jaka to :D), która czeka na wypróbowanie.
OdpowiedzUsuńRumiankowej nie próbowałam ale miałam z miodem i fajnie się sprawdzała :)
OdpowiedzUsuńKurcze, zawsze takie odżywki bez spłukiwania omijałam szerokim łukiem, ale chyba czas się przełamać! :-) Pozdrawiam :-*
OdpowiedzUsuńkupiłam ją żeby wraz ze słońcem rozjaśnić sobie ombre - świetnie zadziała na Twoje blond włosy ;D
OdpowiedzUsuńprzerazaja mnie takie odzywki ktore nei sa w sprayu w sensie ze sa bez splukiwania, zawsze mam wrazenie ze mi mega moze obciazyc wlosy ;o... ale hmm ciekawe czy maja inna wersje do wlosow ciemniejszych ^^ bo rumianek mi wyplowi kolor xD
OdpowiedzUsuńjako dziecko używałam tych odzywek, ale tej nie miałam bo nie lubię rumianku..
OdpowiedzUsuńobserwuję ;)
U mnie się one niestety nie sprawdzają :(
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze odżywki bez spłukiwania, ale chyba nie chcę mieć :)
OdpowiedzUsuńmiałam jedną odżywkę z tej serii i się nie polubiłyśmy.. :-(
OdpowiedzUsuńno mam stresa przed teorią jak i praktyką... pewnie będe chodzić po ścianach:D
OdpowiedzUsuńMusze zmienić bo już się przyzwyczaiłam:)
OdpowiedzUsuńCzytałam o niej wiele dobrego. Niestety u mnie w mieście dostępna jest tylko miód i cytryna z tej serii, która nie ujarzmia całego puchu.
OdpowiedzUsuńmam podobna ale innej firmy:)
OdpowiedzUsuńja lubię te kosmetyki ich :D
OdpowiedzUsuńJoanna ma dobre kosmetyki
OdpowiedzUsuńJa używam odżywki w SPRAY'U z RADICALA i bardzo ją sobie chwalę :)
OdpowiedzUsuńdla mnie to z kolei zło..
UsuńMiałam kiedyś szampon z Joanny ale już nawet nie pamiętam jak był i jak działał :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie używałam odżywek bez spłukiwania :)
OdpowiedzUsuńZa taką cenę to aż grzech nie spróbować :D
OdpowiedzUsuńOstatnio też testuję kosmetyki z Naturii i jak na razie sprawdzają się świetnie :) tej jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńMam i ja, nawet całkiem lubię, aczkolwiek zmieniłabym opakowanie :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię odżywki bez spłukiwania :) Może się skuszę i na tą...
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że za taką cenę to warto spróbować, a nuż u mnie też się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie, dzięki!
OdpowiedzUsuńloki ani fale chyba mi nie grożą :D
OdpowiedzUsuńJa swoją kupiłam za 3,99 i jak za taką cenę mi odpowiada. Dla moich włosów jest za lekka, ale jako odzywka bs jest okej :)
OdpowiedzUsuń