Po blogu widzę jak mi życie ucieka. Co się obejrzę to czas na kolejną aktualizację. Niezmiernie się cieszę, że dwa lata temu postanowiłam tego bloga założyć i wciąż co miesiąc zdaję Wam relację jak się mają moje włosy. W środę kolejny raz odwiedzamy fryzjera, ale już nie szkoda mi centymetrów. Zapraszam na małą galerię porównawczą :)
Luty i marzec 2015
A jak zmieniły się w ciągu roku?
Zdjęcia powyżej to marzec 2014 i 2015.
Od razu w oczy rzuca się zmiana koloru. To za sprawą zwiększonej ilości emolientów w pielęgnacji.Widać też zdecydowane zagęszczenie a wciąż rośnie ich więcej i więcej, co bardzo mnie cieszy :)
Są też coraz cięższe przez co mniej się podkręcają, dlatego w środę lekko odświeżymy fryzurę. Trochę się stresuję, bo idę do innej fryzjerki a fryzjera boję się bardziej niż dentysty. Trzymajcie kciuki !:)
Marzec piękny
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że Sylwia Cie nei zawiedzie ;) A włosy cudowne ;D mega mi sie podoba jak sie podkręcają na końcach :)
OdpowiedzUsuńAle piekne wlosy masz:) troche przypominaja mi moje:)
OdpowiedzUsuńWidać ogromną różnicę, oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńWyglądają pięknie. To twój naturalny skręt? :)
OdpowiedzUsuńO RANY *.* są coraz piękniejsze :)
OdpowiedzUsuńwow, zmiana na duży plus! :)
OdpowiedzUsuńWyglądają naprawdę fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńTrzymamy kciuki a wlosy masz prześliczne kochana :*
OdpowiedzUsuńwłosy masz piękne :) trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńZageszczenie zdecydowanie widoczne - gratuluje Kochana :) 3mam kciuki za wizyte u frazjerki ;)
OdpowiedzUsuńPiękne włosy.
OdpowiedzUsuńCudne! Jak włosy księżniczki. <3
OdpowiedzUsuńPowodzenia;), żeby fryzjerce się nożyczki nie obsunęły ;))). Na pewno będzie ślicznie:*
OdpowiedzUsuńśliczne masz włoski *.*
OdpowiedzUsuń