Jeszcze chwilę temu, gdy zaczynałam pisać post, wyjrzało zza chmur piękne słońce a teraz za oknem istna śnieżyca. Zdjęcia jednak udało się zrobić, więc w nowym już roku zawitałam do Was z aktualizacją.
Jak wygląda moja aktualna pielęgnacja?
Jest różnorodna, czyli taka jaką moje włosy lubią najbardziej. W końcu udało mi się regularnie przed każdym myciem olejować włosy, co zdecydowanie wpłynęło na ich kondycję. Wybrałam olej lniany, który zamierzam również stosować od środka. Jest w kolejce zaraz po arganowym, który znalazł się w tym tygodniu w moim posiadaniu. Na efekty trzeba będzie trochę poczekać. :) Póki co, zapraszam Was na zdjęcia aktualne i porównania z przeszłością. Co było, minęło!:)
Nigdy nie myślałam, że mam mało włosów, po zdjęciach rok temu stwierdzam, że powinnam jednak tak myśleć.
Nigdy nie myślałam, że mam mało włosów, po zdjęciach rok temu stwierdzam, że powinnam jednak tak myśleć.
Jest już tylko lepiej :)
Pozdrawiamy
Jest duuużo lepiej, podoba mi się Twój kolorek włosków :)
OdpowiedzUsuńWidać zdecydowaną poprawę kondycji Twoich włosów i jakoś sporo więcej ich jest ;)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie jest ich więcej :D dobrze w zimie grzeją !:)
UsuńUżywasz może niebieski krem z nivea do kręconych włosów ? Ładne skręty są dzięki niemu. Polecam :)
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze, ale zwrócę na niego uwagę po Twoim komentarzu !:)
UsuńPrzepiękne <3 Ile bym dała żeby moje włosy takie były -kolor piękny,lubię takie blondy. Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńCoraz piękniejsze te twoje włoski. Skręt wymarzony :)
OdpowiedzUsuńAle masz śliczne włoski ;)
OdpowiedzUsuńpiękna metamorfoza ;)
OdpowiedzUsuńmasz znacznie cieplejszy kolor ♥
OdpowiedzUsuńzdecydowanie mój kolor naturalny ma cieplejszy odcień niż blond rozjaśniany :)
Usuńkolor <3 i te cudne loczki :)
OdpowiedzUsuńSą piękne, a ja nie przepadam zbytnio za bardzo jasnymi blondami, Twoje zadbane włosy powoli pozwalają mi zmieniać zdanie!
OdpowiedzUsuńSamo piękno!Przez duże"P".
OdpowiedzUsuńJej, jaka objętość i gęstość! Piękne.
OdpowiedzUsuńMasz zdecydowanie duzo wlosow Kochana, piekne falowance :) Jest blask, jest skret, ladnie zageszczony dol - super :)! Tylko juz nie obcinaj, niech rosna ;D
OdpowiedzUsuńtak bardzo bardzo zazdroszczę Ci takich pięknych, grubych włosów;)
OdpowiedzUsuńwidać jak stały się grubsze :D
OdpowiedzUsuńach piękne włosy ;)
OdpowiedzUsuńMasz cudowne włosy :) i doczytałam się, ze studiujesz dietetykę? Super, ja także zamierzam :D
OdpowiedzUsuńobserwuję :)
aaaaa wariatka ! <3
OdpowiedzUsuńale nazwisk kochana nie zaakceptowałam, za to zaciesz mialam ogromny, haha :D
Rzeczywiście jakby przybyło Ci włosów :)
OdpowiedzUsuńWidać ogromną poprawę w objętości :)
OdpowiedzUsuńhej! nominowałam Cię do zabawy Liebster Blog Award zapraszam do odpowiedzenia na moje pytania :)
OdpowiedzUsuńod-niczego-do-pieknego.blogspot.com
Oj Ty blondyneczko, coraz lepiej :D
OdpowiedzUsuńFaktycznie stan włosów lepszy, ale kolor wydaje mi się że lepszy ten rozjaśniany, taki zimniejszy :)
OdpowiedzUsuńAle masz piękne włosy <3 Kolor marzenie :)
OdpowiedzUsuńZ każdym dniem piękniejsze <3
OdpowiedzUsuńPiękne :)
OdpowiedzUsuńNiesamowita przemiana włosów :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie zmiana na plus :)
OdpowiedzUsuń