Skoro już siedzę w domu i sobie choruję (:() to nadrobię trochę recenzje. Dziś coś dobrego do demakijażu oczu. Produkt otrzymałam w ramach współpracy z firmą Marion.
Dwufazowy płyn do demakijażu oczu, Marion
Dwufazowy płyn do demakijażu oczu skutecznie usuwa wodoodporny i trwały makijaż, bez pozostawiania na skórze tłustego filmu. Łagodna formuła wzbogacona ekstraktem z rumianku łagodzi delikatną skórę wokół oczu oraz zmniejsza podrażnienia. Zawarta prowitamina B5 doskonale nawilża skórę, nadaje jej gładkość i elastyczność.
Faza ciemna to bardzo delikatny płyn, który odświeża i nawilża skórę, a faza jasna bogata w delikatne oleje, skutecznie zmywa makijaż wodoodporny i długotrwały bez pozostawiania na skórze tłustego filmu.
Nie powoduje podrażnień skóry i spojówek, nie zawiera detergentów i substancji zapachowych.
Polecany również dla osób o wrażliwych oczach oraz noszących szkła kontaktowe.
Skład: Aqua, Cyclomethicone, Isopropyl Myristate, Isohexadecane (and) Polyisobutane, Phenoxyethanol (and) Ethylhexylglycerin, Panthenol Chamomilla Recutita Extract, Sodium Chloride, C.I. 42090 (18.02.2012)
Moja opinia:
Recenzja tego płynu pojawia się dość późno, bo tak bardzo się do niego przyzwyczaiłam, że totalnie o nim zapomniałam. Zagościł już dawno w mojej łazience, dzięki uprzejmości firmy Marion. Od tego czasu sama zakupiłam już jedną buteleczkę. Mój błąd, że zostawiłam pierwszą w domu, bo mojej siostrze też przypadł do gustu i nawet się nie obejrzałam a już zobaczyłam dno. Uroki czterech kobiet w domu. Płyn, jak sama nazwa wskazuje jest dwufazowy, widać to już na pierwszy rzut oka, gdyż opakowanie jest prześwitujące. Dla mnie duży plus, bo wiem kiedy mogę kupić kolejny. :) Niestety ma też swoje minusy. Nie do końca to widać na zdjęciach, ale wieczko jest odkręcane a płyn wydobywa się przez małą dziurkę. Z tego powodu łatwo substancję przelać.Nie podoba mi się to ani trochę. Z kolei w swoim działaniu idealnie wpasował się w moje potrzeby. Jestem posiadaczką szkieł kontaktowych, więc moje oczy są niezwykle wrażliwe. Po całym dniu noszenia soczewek, potrzebuję czegoś delikatnego a zarazem dobrze zmywającego makijaż. Płyn ten jest bardzo tłusty, co akurat mnie bardzo odpowiada, wtedy bez problemu i pocierania zmywam cały makijaż, nawet ten najtrwalszy, z toną cieni na powiekach. Nawilża skórę wokół oczu, nie wysusza, nie podrażnia nawet, gdy dostanie się do oka. Rano już tłustej powłoczki nie ma, pozostaje jedynie przyjemne nawilżenie i miękkość skóry. Do plusów należy dodać również niską cenę. Jest średnio wydajny a dostać możecie go w Naturze.
U mnie coś takiego nie miało miejsca, ale przy zakupie trzeba uważać.
Lubicie firmę Marion?
TU zapraszam na fanpage :)
Nigdy go nie mialam, ale chetnie bym wyprobowala :) Duzo zdrowka Kochana :***
OdpowiedzUsuńNie miałam styczności z tym produktem ale na pewno nadrobię zaległości :)
OdpowiedzUsuńJeden z nielicznych (jeszcze yves rocher z bławatkiem), który mnie akurat nie podrażnia ;)
OdpowiedzUsuńNo i świetnie zmywa, ciężko mi go za to spotkać znowu :(
Również nigdy go nie miałam. Lubię dwufazowe płyny :).
OdpowiedzUsuńPrzydałaby się buteleczka z pompką, ja teraz każdy płyn do demakijażu do takiej przelewam :)
OdpowiedzUsuńMnie nie szczypał, do oczu był mega fajny :D
OdpowiedzUsuńnie miałam nic z Marion ;) i nie miałam jeszcze płynu dwufazowego .
OdpowiedzUsuńNie przepadam za dwufazowymi płynami do demakijażu. Nie przemawiają do mnie :P
OdpowiedzUsuńnie lubię płynów dwufazowych są dla mnie zbyt tłuste, zraziłam się po Ziaji
OdpowiedzUsuńCzasem się zdarza, że coś kupie z tej firmy ale rzadko bo nie mam sklepu koło mnie z ich kosmetykami
OdpowiedzUsuńmnei on strasznie podrażniał oczy :/
OdpowiedzUsuńA ja się kilka razy rozczarowałam Marionem, choć chodziło głównie o pielęgnację włosów. Raczej nie wracam do tej firmy :)
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrowia :*
Lubię tego typu płyny, świetnie że dobrze radzi sobie ze zmywaniem makijażu nawet tego najtrudniejszego, chętnie wypróbuję i zobaczę jak będzie się spisywał u mnie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam dwufazowe płyny do demakijażu oczu. Ostatnio wierna jestem temu z Yves Rocher.
OdpowiedzUsuńMam go i lubię, ale zdecydowanie wolę nietłuste formuły :) używam sporadycznie :)
OdpowiedzUsuńRzadko kiedy używam płynów dwufazowych - mój makijaż raczej ich nie potrzebuje :)
OdpowiedzUsuńja też nie używam takich płynów. Myślę że fajna sprawa przy konkretnym makijażu :)
OdpowiedzUsuńRaczej by się u mnie nie sprawdził, jestem wierna micelowi z BeBeauty. ;)
OdpowiedzUsuńNa razie używam swojego ulubieńca z Garniera :)
OdpowiedzUsuńNie chcę ryzykować czymś co może szczypać...
Wiele czytałam o nim dobrego. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj jestem zadowolona ze wszystkich produktów tej firmy ;)
OdpowiedzUsuń