Nie zawsze mam czas na dbanie o włosy, szczególnie, że staram się nie suszyć ich suszarką i umożliwić wyschnięcie w naturalny sposób. Nie kładę się również spać, gdy są mokre. To jak wiadomo wymaga rozplanowania większej ilości czasu poświęconego włosom w ciągu dnia. Najgorzej jest, gdy włosy nie chcą się układać, wszystkie to znamy. Są dni, w których włosy reagują na odżywki czy pogodę puchem, szorstkością, czyli ogólnie mówiąc jedną wielką szopą na głowie. Dziś przedstawię Wam dwa produkty, które w połączeniu ze sobą u mnie zawsze się sprawdzają ( no, chyba, że włosy się przyzwyczają, to już jest gorzej). Na szczęście jest to sposób, który mnie nie zawodzi. Może przyda się posiadaczkom włosów średnio i wysokoporowatych.
Zarówno jeden jak i drugi produkt są łatwo dostępne i w przystępnych cenach.
Dziś wyjątkowo zacznę od efektu jaki występuje na włosach po tym duecie:
Zarówno jeden jak i drugi produkt są łatwo dostępne i w przystępnych cenach.
Dziś wyjątkowo zacznę od efektu jaki występuje na włosach po tym duecie:
Bardzo sypkie, delikatne, dociążone, trochę jak u małej dziewczynki :)
Nie ma co się więcej rozpisywać, wszystko widać na zdjęciach.
Więc czas przedstawić wspaniały duet:
Któż nie kojarzy tego szamponu? Dla mnie to zapach dzieciństwa i zabaw kąpielowych w pianie. Być może to sprawiło, że mając prawie dwadzieścia lat nadal do niego wracam. I o dziwo, wciąż działa rewelacyjnie. Nie podrażnia skalpu, jest bardzo delikatny a równocześnie dobrze radzi sobie ze zmywaniem olei. Jego odpowiednik z Babydream jest równie dobry.
Jedyną jego wadą jest to, że nie można go zbyt często używać, bo niestety od czasu do czasu skalp potrzebuje mocniejszego oczyszczenia.
Drugim produktem jest odżywka:
Dobrze znana odżywka firmy Nivea. Dlaczego jest taka dobra? Zdecydowanie pomaga wizualnie ujarzmić włosy. Dzięki niej pozbywamy się puchu, który tak często występuje u wysokoporowatych. Ładnie wygładza, nie powodując przeciążenia, ułatwia rozczesywanie dzięki czemu włosów wypada i łamie się znacznie mniej. Ponadto ciężko z nią 'przedobrzyć'. Nawet jeśli nałożymy jej nieco za dużo lub nie spłuczemy dokładnie z włosów nie sprawiają one wrażenia 'tłustych' (nie mówię tu o sytuacjach skrajnych, gdzie rzeczywiście odżywki zostanie bardzo dużo na włosach :D) Skusiłam się na tę odżywkę dzięki licznym recenzjom i po raz kolejny blogerki uratowały mi życie :)
Polecam osobom, które:
- Mają włosy średnio i wysokoporowate
- Mają wrażliwy skalp
- Szukają czegoś delikatnego
- Włosom blond
- Włosom zniszczonym
- Włosom łamliwym
- Włosom puszącym się
- Włosom trudnym do rozczesania
- Szukają łatwych, szybkich i niedrogich rozwiązań
Za cały zestaw zapłacimy około 12 zł.
Na pewno nie u każdego się sprawdzi.
Nie ma złotego środka, ale podejrzewam, że kilku z Was na pewno pomoże .
Kto spróbuje niech da znać jak efekty ! ;)
Bardzo lubię tę maskę, jest świetna, ale niestety w moim przypadku mało wydajna :D
OdpowiedzUsuńTo jest odżywka ;)
UsuńSzampon Babmi nie jest delikatny ma SLS więc na co dzień odpada ;)
OdpowiedzUsuńOwszem, ale zauważ, że na trzeciej pozycji w składzie, czyli prawie tuż za SLS znajduje się Cocamidopropyl Betaine, który ma za zadanie złagodzić drażniące działanie SLS ;) Ma też w składzie Citric Acid, który zapobiega podwyższaniu się pH skóry a co za tym idzie pomimo SLS nie powstaje środowisko sprzyjające rozwijaniu się mikroorganizmów. Ja nie mam raczej problemów ze skalpem i podrażnienie u mnie nie występuje, dlatego każdy musi na sobie wypróbować ;)
UsuńMasz rację ;) U mnie okazał się on zbyt agresywny ;)
Usuńkiedys tylko raz uzyłam Nivea do włosów kreconych i nie byłam wtedy zadowolna ale mysle czały czas nadal intensywnie nad ponownym podeściem do niej i chyba sie skusze raz jeszcze:)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze ich nie używałam :)
OdpowiedzUsuńMam ciemne włosy. O szamponie Bambi nie słyszałam i nigdy się z nim nie spotkałam. Odżywkę od Nivea kiedyś miałam ale specjalnych efektów nie zauważyłam. :(
OdpowiedzUsuńNie słyszałaś o Bambi?:D Myślałam, że to już legenda :D A Nivea? No cóż, ja miałam niejedno podejście, wypróbowałam różne odżywki no i w końcu jedna z nich skradła me serce :)
UsuńNie, nie słyszałam i teraz czuję się z tym głupio :D. Ja nadal szukam swojej odżywki. Może to dziwnie zabrzmi ale jeszcze żadna nie spełniła w pełni moich wymagań :>.
UsuńŻadnego z tych kosmetyków nie ożywałam.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne włosy ; ) Nie słyszałam o Bambi ; O Ale nivea bardzo dobrze znana ; )
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie : http://spelniaj-swoje-marzenia.blogspot.com/ Obserwuję ♥ Pozdrawiam Serdecznie ; )
Ha ha pamiętam go z dzieciństwa :) Nie wiedziałam że jeszcze go produkują:)
OdpowiedzUsuńOdżywki Nivea bardzo sobie chwalę. Szampon to takie wspomnienie z lat dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńMam szampon dla dzieci, ale u mnie sprawia że się włosy okropnie puszą a kiedyś tak go lubiłam ;))
OdpowiedzUsuńOmg serio ten szampon jest tak znany? Ja go nie kojarzę jakoś ahah :D. Odzywkę miałam, ale już nie pamiętam, jak na mnie działała :)
OdpowiedzUsuńNo ja myślałam, że jest znany xD Ale okazuje się, że nie wszyscy go znają haha :D
UsuńDzięki za inspirację :) Właśnie przestawiam się na szampony dla dzieci, bo te reklamowane, drogeryjne buble nie obroniły się :)
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować!:) Daj znać jak efekty:>
UsuńLubię odżywkę Intense Repair z tej serii :)
OdpowiedzUsuńSzampon znam, ale to chyba jednak nie kosmetyki dla mnie bo moje włosy są ciężkie i nie ma opcji żeby się puszyły
OdpowiedzUsuńW takim razie jesteś ogromną szczęściarą! <3
UsuńMuszę wypróbować tę odżywkę z Nivea :)
OdpowiedzUsuńMuszę wrócić do odżywki Nivea.Kochana,masz mega zdrowe włosy!
OdpowiedzUsuńNiestety jeszcze nie na całej długości takie są :< Ale dążę do tego uparcie!:)
UsuńJa teraz używam szamponu Bambino:) Tego Bambi w dorosłym życiu jeszcze nie stosowałam. Kiedyś miałam tę odżywkę z Nivea, stosowałam ją w duecie z szamponem z tej serii i miałam wieczny przyklap na głowie, więc trochę boję się powtórki z rozrywki:)
OdpowiedzUsuńJeśli masz włosy, które nie mają skłonności do puszenia się to odżywka się nie sprawdzi. Będzie powodowała, tak jak już wspomniałaś przyklap no i szybsze przetłuszczanie.
Usuńlong repair cudownie się kiedyś u mnie spisywała na bardzo zniszczonych włosach, ale teraz nie wiem czy byłaby dobra dla nich:)
OdpowiedzUsuńEee i zas Cocamidopropyl Betaine, a juz oczami wyobrazni widzialam, jak kolezanka wysyla mi ten szamponik z PL ;) Fajnie, ze udalo Ci sie znalezc taki zestaw, musze wreszcie zakupic odzywke Nivea ;) Pozdrawiam cieplutko :*
OdpowiedzUsuńBambi u mnie odpada :/
OdpowiedzUsuńMusze w końcu kupić tą odżywkę !! wszyscy ją chwalą :o
OdpowiedzUsuńBambi strasznie kojarzy mi się z jedną koleżanką, która miała baardzo długie włosy:))
OdpowiedzUsuńNa moich włosach szampon Babmbi zupełnie sie nie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńU mnie sytuacja jest taka że mam tak proste włosy że pozbyłam się niegdyś uciążliwego puszenia, Bambi nie znam ale odżywki tej używałam kiedyś, była fajna :)
OdpowiedzUsuńJa nie słyszałam o Bambi, ale o Bambino ;)
OdpowiedzUsuńU mnie zbyt czeste uzywanie Bambi powoduje wysuszenie wlosow,wiec jest oczyszczaczem raz na tydzien. A odzywka? Gorszej nie mialam..a nie,mialam! Alterra z aloesem. Obie spuszaja wlosy,nivea spowodowala u mnie rozdwajanie koncowek i z tej jej wysuszenia nadal wlosow nie noge odratowac. :(
OdpowiedzUsuńNo niestety, nie u wszystkich się sprawdzi, tak jak napisałam. ;) Alterra z aloesem to też dobra odżywka :) Wszystko tylko trzeba odpowiednio dostosować do rodzaju włosów :)
Usuńszampon z kaczuszka zawsze sie sprawdzi :) szczegolnie na wlosach blond ;) jelsi jestes zainteresowana nie dawno zrobiłam obszerna notle na temat pielęgnacji włosów, polecam w szczegolnosci pantenolowa maskę
OdpowiedzUsuńSwego czasu również używałam szamponu babmi - teraz widzę, że zmienił opakowanie;) A odżywki nie znam.
OdpowiedzUsuńJa po szamponie Bambino dostaję łupieżu, więc dla mnie odpada.
OdpowiedzUsuńMnie jakoś nie ciągnie do takich szamponów ;D
OdpowiedzUsuńOo bambi:) Jestem w szoku,że nie wszyscy go znają, dla mnie to typowy szampon dzieciństwa! Jeśli dobrze pamiętam to strasznie lubiłam jego zapach. Będę musiała go wypróbować, bo babydream się u mnie nie sprawdził,nie domywał włosów,ale może ten da rade...
OdpowiedzUsuńMoim zestawem, który zawsze się sprawdza jest szampon alttery z granatem i maska naturvital aloesowa używana jako odżywka:)
Zainteresowałaś mnie tą maską aloesową, gdzie ją mogę dostać ?:>
Usuńejjj jakie piekne !!! zazdrosc ! <3
OdpowiedzUsuńna zniszczone włosy dobry jest zestaw Pantene, szampon + odżywka, oczywiście trzeba wybrać odpowiedni rodzaj bo nie każdy jest dobry :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Nivea Long Repair i nie wyobrażam sobie pielęgnacji bez tej odżywki;)
OdpowiedzUsuń