Mam dziś dla was długo oczekiwaną aktualizację: sierpniową. Musicie wybaczyć mi moje lenistwo, ale czas jakoś ostatnio dla mnie przyspieszył. Cieszę się, bo wciąż coś się dzieje, nie mam czasu myśleć o tym co było ani zastanawiać nad tym co się dzieje teraz i powiem wam szczerze, że dużo lepiej jest nie myśleć. Moje włosy mają się dobrze, niedługo ukaże się post na temat Calcium Pantothenicum, bo powoli kończę 50-dniową kurację tym lekiem. Wiadomo, na wakacjach jeździłam nad wodę, włosy zaznały wybuchowej mieszanki wody i słońca, co lekko je przesuszyło, ale już po myciu zostały odratowane. Nie miałam pojęcia, że po takiej dawce wody i słońca pojawią się na mojej głowie niesamowite loki. Nie mogłam wyjść z podziwu, że potrafią takie być. Jednak coś kosztem czegoś, były mega szorstkie i sztywne, wręcz nienaturalne. Niestety nie mam żadnych zdjęć, które mogłyby to zobrazować. Za to mam aktualny stan moich włosów.
Ostatnio prezentowały się tak:
24 czerwca
Machów z osobą, która wywróciła moje życie do góry nogami.
Lublin, z ludźmi, z którymi pobyt grozi zakwasami w obrębie mięśni brzucha przez ciągły śmiech!:D
Książki, które zaczęłam i nie mogę skończyć, gdyż zostały zastąpione przez inną lekturę a mianowicie : 'Doskonały kierowca'.
sałatka owocowa z jogurtem, najlepsza na upalne dni.
Make life easier, miodownik i kawa, czyli słodkie popołudnia <3
o dziwo, ostatnimi czasy stawiam na klasyczne kolory na paznokciach.
Leń :D
OdpowiedzUsuńWoww, różnica kolosalna wg mnie! Już dużodużo lepsze włoski, pięknie się falują :D.
Narazie jestem na etapie zakochiwania się w moich falach, bo nie do końca je akceptuje, ale jestem na dobrej drodze :D
Usuńbardzo ładnie falują :)
OdpowiedzUsuńna zdjęciu z Twoim TŻ świetnie widać loczki <3
OdpowiedzUsuńniestety nie w całej okazałości ;<
Usuń