wtorek, 2 lutego 2021

MyVita Serum C i wit D3


 Z firmą MyVita już się znamy, recenzowałam dla Was ich produkty. Recenzję znajdziecie TU. Firma odezwała się do mnie z kolejną propozycją przetestowania produktów. Ze względu na wyjątkowy stan, jakim jest ciąża, produkty zarówno wewnętrzne jak i zewnętrzne dobieram jeszcze ostrożniej niż to miało miejsce do tej pory. Dziś opowiem Wam o swoich doświadczeniach z serum do twarzy i suplementem diety.

Zapraszam serdecznie.




Serum C Myvita 



To co zachwyciło mnie jako pierwsze to opakowania, w których produkty występują. Materiał jest bardzo przyjemny dla dłoni. To niby szczegół, ale jak bardzo cieszy zmysły! Grafiki są piękne, eleganckie i dobrze prezentują się na półce w łazience. Jeśli chodzi o aplikację, serum można stosować zarówno na dzień jak i na noc. Ja zdecydowałam się na pielęgnację nocną ze względu na wygodę i stuningowanie procesów regeneracyjnych w skórze. Serum rozprowadzałam dłońmi delikatnie wklepując a następnie nakładałam krem nawilżający, który stosuję już drugi zimowy sezon z Ziaja Med na AZS. I ten duet sprawdził się doskonale. Ze względu na to, że w ciąży moja skóra płata mi figle i pojawia się w różnych miejscach trądzik hormonalny niestety kończy się to również małymi przebarwieniami. Dzięki nawilżeniu, uelastycznieniu skóry i przyspieszeniu jej regeneracji zauważam, że te zmiany szybciej bledną. Serum ma dość lepką konsystencję a kiedy zastosowane jest samodzielnie niestety lekko ściąga skórę, więc ja zawsze kończę pielęgnację właśnie kremem nawilżającym, co Wam również polecam. Serum stosuje mi się bardzo dobrze i jest to produkt, który śmiało mogę Wam zarekomendować.



Wit D 3 MyVita



Jako trycholog o witaminie D3  i jej licznych receptorach mówię bardzo dużo. Na szczęście obserwuję, że z roku na rok świadomość wśród klientów również wzrasta i już coraz więcej osób wprowadza do suplementacji tę właśnie witaminę. Szczególnie ważne jest, by uzupełniać braki zimą. Ja suplementuję witaminę D już od kilku lat i zwykle uzupełniałam ją dostępnymi lekami. Preferuję krople zamiast tabletek i tu z rozwiązaniem znów przyszła MyVita, która do swojego produktu dołączyła genialny dozownik, bardzo ułatwiający aplikację suplementu. Pamiętajcie, że witamina D3 jest witaminą rozpuszczalną w tłuszczach i z tłuszczami powinniśmy ją przyjmować. Ja najczęściej wciskam pompkę do mleka lub smoothie, do którego dodaję również oleje. Natomiast ten produkt można aplikować już bezpośrednio do ust, gdyż producent zadbał o ten aspekt i witamina jest rozpuszczona już w ekologicznej oliwie. Czuję się po tych kroplach bardzo dobrze, nie mam żadnych objawów niepożądanych. Jeśli, tak jak ja, wolicie witaminę D 3 w kroplach to koniecznie wypróbujcie tę opcje. Warto zaznaczyć, że każda suplementacje powinna być poprzedzona wynikami badań i konsultacją z lekarzem. Ja oczywiście ze względu na ciążę jestem pod stałą kontrolą ginekologa.  


Ponownie dziękuję firmie za możliwość przetestowania produktów.

A Was zachęcam do odwiedzenia strony : 

https://www.myvita.pl/


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...