piątek, 18 kwietnia 2014

Tusz do rzęs Mega Size Lashes, Eveline -recenzja

W ten piękny, słoneczny dzień chciałam Wam pokazać jeden z moich ulubieńców. Cóż jest bardziej urzekającego w kobiecie jak nie jej spojrzenie ? A co zrobić, by to spojrzenie podkreślić?


Pozostając w tym temacie przedstawiam Wam tusz do rzęs od Eveline, który otrzymałam na spotkaniu blogerek w Zamościu. 






A oto bohater dzisiejszego wpisu:

Tusz do rzęs od Eveline Mega Size Lashes


18 zł/ 10 ml

Od producenta:





Rewolucyjna maskara zapewnia natychmiastowy efekt maksymalnie wydłużonych i zagęszczonych rzęs. Innowacyjna formuła tuszu Beauty & Care sprawia, że rzęsy stają się długie, gęste i wyraziste. Wyprofilowana, silikonowa szczoteczka Double Brush równomiernie rozprowadza tusz na rzęsach, nie pozostawiając grudek. Mikrowłoski silikonowe dokładnie rozdzielają rzęsy oraz maksymalnie wydłużają i pogrubiają każdą z nich, od nasady aż po same końce. Formuła bogata w pigmenty mineralne, naturalny wosk carnauba oraz kompleks witamin (A, E i F) doskonale wzmacnia, odżywia i kondycjonuje rzęsy. Zapobiega wypadaniu i łamaniu rzęs, pobudzając je do wzrostu. Dzięki zawartości D - pantenolu tusz jest wyjątkowo delikatny dla oczu i nie powoduje podrażnień. 









 Moja opinia:

 Początkowo nie byłam przekonana do tego tuszu. Przeraziła mnie szczoteczka, która była inna od tych, które zwykle spisywały się najlepiej. Przyznam szczerze, że nieco go odstawiłam w kąt, by czekał na swoją kolejkę. Kończyłam wówczas inny tusz. Jak się okazało, postąpiłam niesłusznie i już mogę tej decyzji żałować. Po kilku użyciach stał się moim ulubieńcem. Dlaczego? Już mówię. Po pierwsze, szczoteczka, która na początku mnie przeraziła, idealnie dopasowuje się do kształtu mojego oka, wystarczy dosłownie dwa pociągnięcia a tusz jest rozprowadzony na całej długości rzęs. Jak widzicie, jestem posiadaczką soczewek kontaktowych. Moje oczy są więc szczególnie narażone na wszelkie podrażnienia, suchość i inne niesprzyjające czynniki. Dobór dobrego tuszu do rzęs, czy też środku do demakijażu nie jest wcale takim łatwym wyborem jak mogłoby się wydawać. Co prawda tusz ten czasem wywołuje pieczenie, gdy niechcący dostanie się do oka, ale nie spotkałam jeszcze tuszu, który, by nie powodował pieczenia po spotkaniu z wrażliwym okiem. ( Może znacie takie, koniecznie napiszcie w komentarzu). Sytuacja podrażnienia nie zdarza się, gdy tusz jest na rzęsach ( a i takie sytuacje mi się zdarzały z innymi tuszami ). Co do działania. Producent obiecuje Mega Size i w rzeczywistości Mega Size uzyskujemy. Podczas testowania usłyszałam od dwóch osób 'nakładałaś coś na rzęsy!? jakieś takie długie masz'. Od jednej blogerki (Pozdrawiam spostrzegawczą Anię) i koleżanki nie blogerki, ale równie spostrzegawczej, jak to mają w nawyku kobiety. (Pozdrawiam, Sroczka ;*) Tusz, jak widać na zdjęciach, wydłuża, pogrubia i przyciemnia rzęsy. Czyli spełnia swoją podstawową rolę. Przede wszystkim nie powoduje efektu 'pająka'. No, chyba, że nałożycie go przesadnie. Ja preferuję efekt jedynie delikatnego podkreślenia rzęs i ten efekt mogę jak najbardziej z tym produktem uzyskać. Rzęsy nie wypadają, wręcz stają się mocniejsze i gęstsze. Ja na pewno będę do niego wracać. 

 Zdjęcia przed
I po

Przed i po.
A tu z i bez tuszu :)

Firma wciąż się rozwija i wciąż zaskakuje nas nowościami.
Chcecie być na bieżąco?
Serdecznie zapraszam TU.


Znacie ten tusz?
Lubicie takie wyprofilowane szczoteczki ?

57 komentarzy:

  1. Bardzo ładny efekt! : ) Ja lubię duże szczoteczki, choć te wyprofilowane też potrafią zdziałać cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem pod wrażeniem rzęs/ tuszu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi się podoba jak wygląda na rzęsach.
    Ma szczoteczkę taką, jakie lubię :).

    OdpowiedzUsuń
  4. jak dla mnie bardzo fajny efekt i lubię takie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam ten tusz! Jest naprawdę świetny, czego na początku się nie spodziewałam :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie widziałam wcześniej tego tuszu, ale w moim Rossmanie właśnie pojawiła się szafa Eveline i chyba się zainteresuje!

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny efekt :) Masa piękne kolor tęczówki :)
    Pozdrawiam i życzę radosnych świąt

    biszkopcik86.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu wyszedł zupełnie inny kolor, w rzeczywistości mam oczy bardziej zielone :D

      Usuń
  8. Przyznam, że wygląda nie najgorzej ;) Nie skleja rzęs, a to ogromny plus ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wolę tradycyjne szczoteczki ale efekt jaki daje na Twoich rzęsach mi się bardzo podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam tusze z Eveline ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uzyskany efekt bardzo mi się podoba! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Twoje rzęsy wyglądają super, ale podejrzewam że to przede wszystkim dzięki temu że są z natury długie i ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam ten tusz, dość spoko jest, ale mi tak moich strzępek nie pogrubia :(

    OdpowiedzUsuń
  14. Wooow, jakie rzęsiory! Identyczny niemal efekt daje MF False Lash Effect, tyle, że kilkukrotnie droższy! Tuszu nie znałam, natomiast lubię nietypowe szczoteczki. Rozejrzę się za nim! ;D

    OdpowiedzUsuń
  15. Chyba nie przypadłby mi do gustu, bo skleja rzęsy.
    Zapraszam na kassfit.bloog.pl może coś wpadnie Ci w oko :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja wole najbardziej właśnie tego typu szczoteczki :) tych włochatych to ja nie lubię

    OdpowiedzUsuń
  17. To jest właśnie efekt jaki lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kurcze, fajne te rzęsiska po tym tuszu! Nigdy nie używałam, muszę wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Miałam kilka tuszy z Eveline i byłam z nich zadowolona :) Ten prezentuje się świetnie.

    OdpowiedzUsuń
  20. Wow! O tuszu nie słyszałam
    Ale patrząc na efekty po, muszę to zmienić ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. bardzo ładnie to wygląda, ładnie się prezentuje na oku :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ciekawe czy działaby cuda na rzęsach niekoniecznie długich:)

    OdpowiedzUsuń
  23. masz bardzo ładne rzęsy a ten tusz je podkreśla ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. ładnie wygląda ;) jednak wolę tusze Maybelline :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Rzeczywiście efekt jest, ale Ty swoje rzęsy też masz nienajgorsze. Ciekawe jakby się sprawdził na moich króciutkich. Muszę spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie znam tego tuszu, ale bardzo mi się podoba ten efekt ;) Tusz ślicznie podkreśla rzęsy.

    OdpowiedzUsuń
  27. nie podoba mi się ten efekt rzęsy sa za bardzo posklejane
    pozdrawiam i zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  28. Podoba mi się efekt :) Ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Same dobre rzeczy slyszalam o tuszach tej firmy, ale nie moge specjalnie ich znalezc. W SuperPharm nie maja, w Naturze tez nie, w Rossmanie tez nie widzialam. Wie ktos, gdzie je mozna kupic?

    OdpowiedzUsuń
  30. Bo mi Mała jeszcze nie podpadłaś to w sumie nie wiesz ;DDD ale jak ktos mnie wkurza to oj wredna Pipska :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Przepiękne masz rzęsy!:)
    Zapraszam do siebie w wolnej chwili:)

    OdpowiedzUsuń
  32. hahahaha dobra pozostanmy przy tym ze jestem urocza :D Dla Ciebie :DDD

    OdpowiedzUsuń
  33. Tuszu wczesniej nie znalam, ale kij z tuszem ;) Tos mi niespodzianke sprawila nowym awatarem- juz pisalam u siebie ;) Normalnie Cie nie poznalam ;D Odpisalam na komentarz, weszlam, zeby odwiedzic, a tu takie zaskoczenie ;)! Slicznie wygladasz Kochana :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam na fapage, będziesz na bieżąco!:D

      Usuń
    2. Juz jestem Cholero jedna :D :*** Teraz, to juz raczej niczego nie przeocze ;P

      Usuń
  34. a ja jakoś nie przepadam za tym tuszem, mam wrażenie, że się bardzo szybko kruszy :(

    OdpowiedzUsuń
  35. nie miałam tego tuszu,ale efekt świetny ^^

    OdpowiedzUsuń
  36. Haha zawsze miałam takie włosy, ale po prostu dopiero teraz zwracasz na to uwagę z racji przystąpienia do sekty włosomaniaczek xD

    OdpowiedzUsuń
  37. Jak dla mnie masz piekne naturalnie rzesy :)

    Ania, http://taffydream.net/blog/

    OdpowiedzUsuń
  38. Nie znam tego tuszu ale podoba mi się efekt na rzęsach :).

    OdpowiedzUsuń
  39. Masz pięknie podkręcone rzęsy, nawet na zdjęciach bez tuszu, używałaś zalotki, czy masz tak naturalnie? :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Wow jakie Ty masz czarne rzęsy bez tuszu! Szczerze zazdroszczę naturalnie ciemnej oprawy rzęs:)

    OdpowiedzUsuń
  41. jakie Ty masz rzęsy, padam :O

    OdpowiedzUsuń
  42. Kupiłam, bałam się efektu za tę cenę i również jestem pozytywnie zaskoczona !

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...