Przywitał nas piękny maj. Długo mnie nie było, ale to w ciągu najbliższego miesiąca się zmieni. Znikną wszelkie moje naukowe obowiązki i wreszcie będę mogła poczuć się wolna i , mam nadzieję, zadowolona z siebie. Dziś przygotowałam dla Was kolejny 'włosowy' post, tym razem całokwietniowy. Krótko zwięźle i na temat. Czyli kondycja moich włosów w miesiącu: kwiecień w zdjęciach.
Moje włosy, jak już zdążyłam się przekonać, są bardzo humorzaste.
Moje włosy, jak już zdążyłam się przekonać, są bardzo humorzaste.
![]() |
odrost w słońcu
![]() |
odrost w słońcu
![]() |
gdy moje włosy mają humor na kręcenie
![]() |
![]() |
odrost- światło dzienne
![]() |
po olejowaniu kokosem
![]() |
'odbicie' od skalpu po użyciu wcierki Jantar
![]() |
gdy moje włosy mają ochotę być nieco prostsze
![]() |
na mokro
I porównanie z poprzednim miesiącem:
1 marca 1 maja
Trochę z innej perspektywy, ale jedno zdjęcie zrobione 1 marca a drugie 1 maja. Przyrost ok. 3 cm. Niestety przy tych wszystkich wspomagaczach to kiepski wynik, ale jestem cierpliwa i staram się dalej. Moje włosy wołają o podcięcie końcówek, jednak muszę poczekać do końca maja. Ach, te przesądy...
Pozdrawiam cieplutko! :)
3 cm w 2 miesiące to i tak jest powyżej średniej więc nie jest wcale az tak xle jak Ci się wydaje ;)) Jest bardzo dobrze powoli powoli będzie awesome ;D
OdpowiedzUsuńnie pij tego świństwa.. błagam Cię to jest masakra najgorsza z możliwych.. ja przed egzaminami potrafiłam wypić ok 15 w ciągu kilkugodzinnej nauki.. makabra ^^
a co do projektu to ogólnie zapraszam na happyholic.pl :D Dziewczyna jest genialna :D A projekt polegał na tym, że zgadzasz się na różne propozycje z których możesz skorzystać, a od których zazwyczaj uciekasz ;) Od tych banalnych 'chodź na spacer' aż po szalone czyli np wzięcie udziału w jakims konkursie, bo akurat natknęłaś się na plakat ;D
rano fajnie się biega, zdecydowanie :D ale jak nie mogę rano to biegam wieczorkiem i też nie jest źle :)
OdpowiedzUsuńA włosy mają cudowny skręt :D nie jesteś zadowolona z 3centymetrowego przyrostu? Kobieto, weź, ja mam ledwo 1 cm :D
biegam w okolicy godziny 19 więc nie jest aż tak ciemno, zwlaszcza teraz :D
OdpowiedzUsuńRano w lesie jest megaaaaa, biegam zazwyczaj z rodzicami, oni też lubią pobiegać :)
duża różnica - puch zniknął z włosków, i teraz są znacznie wygładzone:)
OdpowiedzUsuńRóżnica jest i to kolosalna ; ) Ładny Blog ; ) Obserwuję i pozdrawiam ; )
OdpowiedzUsuńhttp://vizualny-swiat.blogspot.com/
O wiele lepiej wyglądają :)
OdpowiedzUsuńJak już pisano wyżej puszek znika i od razu jest lepiej!
widać znaczną poprawę:)
OdpowiedzUsuńNie ma za co :D Dla mnie happyholic jest wyrocznią < 3
OdpowiedzUsuńa tak tak do Moniki :) Też będziesz :D?
Ale super ;DDD fajnie ;D trzeba naładować aparat hahaaha ;D
OdpowiedzUsuńI tak jest różnica ogromna ! :)
OdpowiedzUsuń