Produkty Apart Natural -recenzja zbiorcza

Uwielbiam siedzieć godzinami w łazience, robić domowe SPA i przenosić w świat pięknych zapachów. Nie ma nic bardziej odprężającego. Dlatego też chętnie testuję tego typu kosmetyki. Dziś pod lupę idą kosmetyki Apart Natural, wykończyłam je już dość dawno, ale czekałam na recenzję zbiorczą, żeby mieć je wszystkie w jednym miejscu. Zapraszam do zapoznania się z częścią oferty. Produkty otrzymałam na spotkaniu blogerek lubelskich w Zamościu ;)

Od producenta:

Płyn do kąpieli-jedwab i noni

Hipoalergiczny płyn do kąpieli Apart zawiera naturalne prebiotyki, które odbudowują i wzmacniają, korzystną dla człowieka florę bakteryjną. Wspomaga ona ochronę skóry przed chorobotwórczymi mikroorganizmami, podrażnieniami, starzeniem oraz utratą wilgoci. Proteiny jedwabiu tworzą ochronną warstwę, broniącą skórę przed niepożądanym wpływem środowiska zewnętrznego oraz utrzymują wysoki poziom wilgoci. Noni zapobiega powstawaniu  cellulitu i starzeniu się skóry oraz pomaga naprawić mikrouszkodzenia naskórka. Stymuluje podział komórek oraz zwiększa poziom ich dotlenienia, dzięki czemu skóra staje się bardziej jędrna. Chroni naskórek przed szkodliwym działaniem środowiska zewnętrznego. Naturalny lipid uzyskany z oleju słonecznikowego nawilża, wygładza oraz uelastycznia. Kompleks witamin A, E, F, B5 odżywia i nawilża skórę.

Nektar pod prysznic-liczi i żurawina

Kosmetyk zawiera naturalne, występujące w owocach bioflawonoidy, znane z właściwości antyoksydacyjnych. Niwelują one działanie wolnych rodników, opóźniając starzenie skóry. Liczi utrzymuje prawidłowe nawilżenie skóry oraz stymuluje regenerację komórek. Żurawina stymuluje produkcję kolagenu oraz posiada właściwości ochronne. Kompleks witamin A, E, F, H, B5, B6 nawilża, odżywia, regeneruje i chroni skórę. Lipidy z oleju słonecznikowego sprawiają, że skóra traci mniej wilgoci oraz łatwiej się regeneruje.

Żel pod prysznic-oliwka i buriti

 Oliwka natłuszcza i zapobiega nadmiernej utracie wody, zmiękcza i uelastycznia naskórek. Wygładza oraz wzmacnia lipidowe bariery ochronne naskórka. Tworzy na skórze delikatny film chroniący ją przed niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych. Buriti chroni przed wolnymi rodnikami odpowiedzialnymi za przedwczesne starzenie się komórek, natłuszcza, odżywia, wygładza i uelastycznia skórę. Jest bogatym źródłem karotenoidów (prowitaminy A), tokoferoli (witaminy E) i niezbędnych dla skóry kwasów tłuszczowych. Mleczko owsiane nawilża i odżywia skórę. Pochodna masła Murumuru chroni warstwę hydrolipidową naskórka.

Mydło w płynie-algi i goji

 Algi morskie z uwagi na bogactwo mikroelementów, białek, aminokwasów i witamin działają antyrodnikowo, wspomagają proces regeneracji i odnowy skóry, pobudzają syntezę kolagenu oraz nawilżają. Ekstrakt z tybetańskiego „superowocu” goji rewitalizuje oraz zapobiega starzeniu się skóry, która jest narażona na szkodliwe działanie wolnych rodników. Jagody Goji odżywiają i regenerują naskórek, gdyż zawierają proteiny, aminokwasy, minerały oraz witaminy: B1, B2, B6, C, E. Pochodna masła Murumuru chroni warstwę hydrolipidową naskórka. Kompleks witamin A, E, F, B5 odżywia i nawilża.

Może zacznę od tego dlaczego zdecydowałam się na recenzję zbiorczą? Otóż, uważam, że wszystkie te kosmetyki mają tak samo dobre działanie i nie ma sensu skupiać się na każdym kosmetyku z osobna, bo tylko bym się powtarzała. Zacznijmy od opakowań. Jedynie mydło zawiera pompkę co akurat w tym przypadku jest jak najbardziej słuszne. To najlepsze rozwiązanie przy myciu rąk, czynności, którą zwykle wykonujemy w pośpiechu i nie mamy czasu na bawienie się w otwieranie butelek. Pozostałe opakowania mają zatrzaski, które również są wygodne w użyciu. Zapach każdego z produktów jest obłędny. Płyn do kąpieli jest bardzo łagodny, może przypominać nieco płyn do płukania tkanin, nie wiem jak wy, ale ja lubię ten zapach. Kolejne zapachy są świeże, kwiatowe, owocowe, na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. W konsystencji, również są podobne, wszystkie lekko lejące i  'puszyste', łatwo rozprowadzające się po ciele i dobrze pieniące. W działaniu również się sprawdzają. Skóra po nich jest miękka, oczyszczona, nawilżona. Zero zaczerwienień, zero alergii, zero podrażnień. Dla mnie to połączenie idealne: piękny zapach, mycie i nawilżenie. Czego chcieć więcej? To bardzo przyjemne produkty, które nie zaszkodziły mojej, dość wrażliwej, skórze. Kosmetyki te są dostępne na półkach wielu supermarketów i są w bardzo przystępnych cenach. Jeśli kiedyś będziecie przechadzać się sklepowymi alejkami i natkniecie się na Apart Natural, to serdecznie polecam powąchać. Większość z Was zakocha się i zgarnie całą serię do koszyka. :)
Warto.


Tutaj macie całą ofertę. 



Może miałyście jakieś inne zapachy niż te, którymi mnie obdarowano ?
Podzielcie się wrażeniami !:)